piątek, 3 sierpnia 2012



KOT.....


Czarny kot się skrada za oknami 
W każdą noc się skrada czarny kot 
Kiedy gwiazda, spada nad dachami 
Srebrne pręgi jak kot 

Na okiennym murze przyczajony 
Cicho pomrukuje W każdy zmierzch 
Rudy księżyc w chmurze to znajomy 
I gołębie nocne pośród wierzb 
Ma Antoni na imię lecz Teo mówią mu 


Chodzi latem i w zimie 
I mruczy nam do snu 
Czarny kot Antoni opowiada 
O swym życiu pośród kocich dróg 
Gada, mruczy, gada, 
sny przynosi I podrzuca na próg 

Na okiennym murze przyczajony 
Cicho pomrukuje W każdy zmierzch 
Rudy księżyc w chmurze to znajomy 
I gołębie nocne pośród wierzb 

Kiedy zasnąć nie możesz 
Zamruczy ci do snu 
O przygodach na dworze 
U króla kociąt stu 

Ale kot Antoni, Kot samotnik 
Chociaż zawsze chadza drogą sam 
Chciałby czasem bardzo w domu twoim 
Koło pieca spać raz 

Choć raz 
W zły czas 
Choć raz

-----------------------------------------------

2 komentarze: