sobota, 18 sierpnia 2012

ACH, TO kocie ŻYCIE........
            Zabawa..........
 - zapewnia sprawność fizyczną  
 - rozwija umysłowo,
- pobudzać instynkt łowiecki, 
- pomaga wyzwolić nagromadzoną energię i stres,
- zwiększa znajomość otoczenia, 
- wzmacnia więź między kotem a człowiekiem,
same zalety ...,  ale nie dla FILIPA i ANTONIEGO   ....
oni  spanko cenią ponad wszystko na świecie i bardzo trudno zmusić ich do wspólnej zabawy , bo nasi milusińscy mają własny rozum i robią tylko to , na co mają ochotę . Ale miziania , głaskania, 
przytulania nigdy dość i poddają się tym przyjemnościom bez ograniczeń a fascynujące mruczenie świadczy , że są szczęśliwe.
Okazuje się ,że najlepszym sposobem na porozumienie się z naszymi kotami jest DOTYK......

1 komentarz:

  1. A Antoś to daje się czasem poprzytulać? Bo on to nie bardzo lubił ;) głaski po główce owszem, ale na rączki to nie nie :)

    OdpowiedzUsuń