KOSZYKOWO ......
zdarza się , że trzeba popilnować brata,
żeby jego sen był spokojny a przy
okazji można samemu przymknąć oko
na chwilkę , no bo takie pilnowanie
bądź co bądź jest bardzo wyczerpujące :)
koszyczek to tez świetne miejsce do
pozowania podczas robienia zdjęć :)
jaki ja jestem grzeczny , mówi
przybrana nieoczekiwanie poza :)
taki otwarty też ma swój urok ,
no i jest się wtedy bardziej czujnym,
no i widać co się dzieje dookoła
no i słychać doskonale kiedy są
napełniane miseczki chrupami :)
a kiedy mamy zły dzień i wszyscy
nas wkurzają , to możemy zwyczajnie
strzelić focha i zaszyć się w
miękkim kocyku i mieć wszystko w nosie
:) :) :)
czasem się zdarza , że jest to miejsce
przeczekania , kiedy nasi opiekunowie
pojechali od nas odpocząć i zobaczyć jaki
piękny jest świat :)
a kiedy wszyscy wyglądamy przez okno,
taka podpórka , żeby lepiej widzieć i słyszeć
drażniące uszy ćwierkania wróbli
i postraszyć wałęsającego się pod oknem
ktokolwiek by to nie był :)
podczas przygotowań do wyjazdu trzeba sprawdzić ile chrupek się zmieści :) w takim rowerowym koszyczku .... |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz