czwartek, 20 września 2012


FILIP : dobrze że wszystko otwarte , mogę wszędzie zajrzeć...
JA : a czego ty właściwie szukasz ???
FILIP; sam nie wiem ale zawsze coś się może przydać do zabawy ... szkoda ,  że nie ukryłaś tam jakiegoś smakołyka..
JA : jedzenie mój drogi to stoi w kociej stołówce..
FILIP: wiem, .wiem .... ale taka upolowana myszka to by było coś.........



Antoni : wiesz co? tu jest bardzo dużo kurzu, nie sprzątasz czy co ??
 Ja: no wiesz tam wysoko pod sufitem to rzadko.
Antoni : to nic dziwnego że kicham ...
Ja: to po co wlazłeś tak wysoko ??
Antoni : sprawdzam... ktoś musi pilnować porządku , tak ?

niedziela, 9 września 2012




Ja : no co jest chłopaki ????
FILIP i ANTOŚ  :     Foch.......
Ja: no nie ładnie tak foszyć,  a o co chodzi ??? tym razem ?
FILIP i ANTONI : to nasza sprawa , załatwimy to po męsku , za chwilkę   .. jak pomyślimy....


Ja : Filip , ale ty pozy przyjmujesz ??? śmieszne ...
Filip : jestem jak kameleon.. upodabniam się do dywanu..
Ja : to taka twoja gimnastyka ????
Filip: no coś ty ? sprawdzam czy mnie widzisz ??


Ja  : Antoni co ty robisz z tym kocykiem ??
Antoni :  nie widzisz.... moszczę sobie spanie ..
chłodno się zrobiło muszę się przykryć ...
Ja : a. a. a. to teraz tu będziesz drzemał ??
Antoni : mogę gdzie chcę ,w końcu jestem u siebie tak ??
Ja: jasne..........twoja wola ......miłych snów...


Ja  : Antoni  po co tam wlazłeś tak wysoko ???
Antoni : sprawdzam co u miśków , może któregoś sobie przygarnę...
Ja : ale te miśki są moje...
Antoni : oj tam, oj tam .......... nasze ...........